MITY O PRACY TYMCZASOWEJ I AGENCJACH ZATRUDNIENIA
Na przestrzeni lat w Polsce powstało wiele mitów związanych z agencjami pracy, pracą tymczasową. Bardzo często są to negatywne mity i stereotypy, które najczęściej powstają lub są powtarzane przez osoby, które nigdy nie miały okazji być zatrudnione przez agencję pracy ani nie współpracowały z agencją pracy tymczasowej.
- Praca tymczasowa to tylko praca dorywcza – Agencje pracy tymczasowej poszukują zarówno osób do pracy dorywczej/sezonowej jak i kandydatów do pracy na stałe. Znaczna część klientów współpracująca z agencjami pracy poszukuje jednak pracowników na stałe do swoich przedsiębiorstw a po stronie agencji należy znalezienie odpowiednich kandydatów pod dane stanowisko biorąc pod uwagę wymagania klienta.
- Agencje pracy pobierają prowizje z wynagrodzenia pracownika – Żadna agencja pracy tymczasowej nie może pobierać prowizji z wynagrodzenia pracownika, koszt wynagrodzenia pokrywa klient, więc firma, do której kierowany jest do pracy pracownik. Warto dodać, że pracownik zatrudniony przez agencje nie może mieć mniejszej stawki na tym samym stanowisku jak osoby zatrudnione bezpośrednio w firmie.
- Agencje pracy zatrudniają tylko osoby na stanowiska fizyczne – firmy logistyczne, dystrybucyjne, producenci i fabryki to bardzo często najwięksi partnerzy biznesowi agencji pracy tymczasowej. Jednak to nie są jedyni klienci, agencje pracy rekrutują na różne stanowiska np. handlowe, specjalistyczne, managerskie, administracyjne.
- Praca tymczasowa to tylko umowy „śmieciówki” – Agencje pracy tymczasowej zatrudniają na podstawie umowy zlecenia jak i umowy o pracę tymczasową. Bez względu na rodzaj umowy, odprowadzane są zawsze wszystkie obowiązkowe składki na ZUS dla osób, które podlegają ubeczeniom społecznym. Przy umowie o pracę tymczasową, pracownik ma prawo do urlopu wypoczynkowego, wliczany jest staż pracy.
Warto wiedzieć, co jest mitem a co prawdą, aby nie zrażać się do agencji pracy tymczasowej jako przedsiębiorstwo oraz jako kandydat.